Strona główna AKTUALNOŚCI „Zimna” interakcja księcia Harry’ego z Williamem sprawia, że ​​fani rodziny królewskiej mówią...

„Zimna” interakcja księcia Harry’ego z Williamem sprawia, że ​​fani rodziny królewskiej mówią to samo

5
0

A teraz klip, na którym Harry omawia to wydarzenie, stał się wirusowy na TikToku, gromadząc 270 000 wyświetleń i prawie 7 000 polubień po opublikowaniu go z podpisem: „Książę Harry i Meghan rozmawiają o chłodzie, jaki otrzymali od rodziny podczas ich ostatniego zaręczyn z okazji Dnia Wspólnoty Narodów 2020”.

Materiał rozpoczął się słowami Meghan: „Pierwszy raz zobaczyliśmy pozostałych członków rodziny publicznie w Opactwie Westminsterskim”.

Książę Sussex przyznał następnie, że para była „zdenerwowana”. [about] spotkania z rodziną”, w dużej mierze ze względu na publiczne zainteresowanie prestiżowym wydarzeniem.

– Denerwowaliśmy się widząc rodzinę – kontynuował Harry.

Dodał: „Ponieważ wszystkie kamery telewizyjne, wszyscy oglądający w domu i wszyscy na widowni… To jak życie w telenoweli, gdzie wszyscy inni postrzegają cię jako rozrywkę.

„Czułam się naprawdę oddalona od reszty mojej rodziny, co było interesujące, ponieważ sposób ich działania w dużej mierze opierał się na tym, jak wygląda, a nie na tym, jak się czuje. I wyglądało na zimne. Ale było też zimno”.

Fani rodziny królewskiej szybko zareagowali na klip na TikToku, a niektórzy nawoływali Harry’ego i Meghan, aby „przestali lamentować”.

Jeden z użytkowników powiedział: „Harry, pościeliłeś swoje łóżko, teraz się w nim połóż”.

Podczas gdy inny dodał: „Och, daj sobie spokój z tym lamentowaniem, mam dość tego słuchania. Na świecie dzieje się gorzej. Nie chodzi tylko o ciebie”.

„Whingers” – po prostu skomentował inny użytkownik.

Ekspert królewski Robert Lacey napisał w swojej książce Battle of Brothers z 2020 r., że Meghan przez całą ceremonię zachowywała swój „najlepszy uśmiech telewizyjny”, ale książę Harry wydawał się bardziej „napięty i pozbawiony uśmiechu”.

Lacey relacjonowała: „W miarę postępu ceremonii Harry wydawał się coraz bardziej ponury”.

Źródło artykułu