Archeolodzy odkryli kilka fascynujących rzymskich artefaktów sprzed tysiącleci w pobliżu Muru Hadriana w Szkocji.
Znaleziska, których wiek szacuje się na około 1800 lat, obejmują wyjątkowy klejnot przedstawiający Silvanusa, boga wsi, oraz starannie wykonany pierścionek z wysadzanym klejnotem przedstawiającym szczura wesoło przeżuwającego mak.
Poinformował o tym czołowy rzymski ekspert Frank Giecco, szef operacji historycznej PocztaOnline że artefakty „dosłownie właśnie wyszły z ziemi”.
Znalezisko zlokalizowane w pobliżu muru Hadriana okazało się nieocenioną skrzynią skarbów dla kopaczy, zawierającą setki rzymskich artefaktów odkrytych przez Giecco i jego zespół.
Mówi się, że w tym miejscu, w pobliżu ważnego rzymskiego fortu, niegdyś mieściła się elitarna jednostka kawalerii.
Rozmawiał z profesorem Martinem Henigiem, czołowym znawcą sztuki rzymskiej na Uniwersytecie Oksfordzkim PocztaOnline o klejnocie Silvanus: „Styl szlifowania… jest charakterystyczny i można go przypisać warsztatowi jubilerskiemu mieszczącemu się w Carlisle.
„Większość klejnotów z tego warsztatu to nieprzezroczysty czerwony jaspis, ale ten jest półprzezroczystym złotym karneolem i naprawdę świeci.
„Przedstawia Silvanusa, boga lasów i dzikich miejsc, niezbyt powszechnego w rzymskiej Wielkiej Brytanii, ale w Bewcastle znajdowała się świątynia poświęcona lokalnej wersji boga, Cocidiusa.
„I faktycznie, daleko na wschodzie w South Shield znajduje się klejnot szkoły Carlisle, przedstawiający Silvanusa Cocidiusa jako myśliwego. Nasz Silvanus ma również psa, ale jego głównym zajęciem jest drwal i sekator.
„W jednej ręce trzyma krzaczastą gałąź wyrzeźbioną grubymi uderzeniami wiertła, w drugiej sierp… Najbardziej wyrafinowane cięcie widać na jego włosach i opasce. Czuję, że szlifierz klejnotów byłby szczególnie usatysfakcjonowany tym pięknym i charakterystycznym klejnot, który prawdopodobnie, podobnie jak inne klejnoty z warsztatu, datuje się na początek III wieku naszej ery.”
Poprzednie znaleziska dokonane przez zespół pana Giecco obejmowały zadziwiający zestaw około 70 półszlachetnych kamieni szlachetnych, odkrytych w odpływie miejscowej łaźni, które prawdopodobnie zakopano w ziemi przez ponad 2000 lat.
Najnowsze wykopalisko, które wykonano na głębokość około 3 m, znajduje się około 20 m na południe od łaźni.
Kolejnym ciekawym odkryciem są dwie tajemnicze platformy na kwadratowym terenie, które mogły kiedyś służyć do czynności rytualnych.
Giecco powiedział MailOnline: „To prawdopodobnie trzy metry na trzy metry. To podstawa do czegoś. To jest enigmatyczne. Nie wiemy jeszcze, co to jest”.
O swoim podekscytowaniu znaleziskami pan Giecco powiedział: „To miejsce niezmiennie mnie zadziwia”.