Departamenty Whitehall otrzymają polecenie cięcia wydatków, aby zrównoważyć księgi i skoncentrować się na „dostarczaniu tego, co najważniejsze”.
Kanclerz Rachel Reeves powiedziała, że ogólne „codzienne” wydatki wzrosną w związku z gwałtownym wzrostem pożyczek i podatków rządu.
Jednak dokumenty skarbowe pokazują, że każdy departament musi spróbować zaoszczędzić 2% w nadchodzącym roku.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych spróbuje zaoszczędzić 2,2 miliarda funtów, rozpatrując więcej spraw o azyl i zaprzestając korzystania z hoteli przez migrantów.
Źródła wskazują, że departament chce rozpatrywać 11 000 spraw miesięcznie, aby zakończyć skandal dotyczący pokoi hotelowych finansowanych przez podatników.
Krytycy ostrzegają, że to posunięcie po prostu przeniesie wydatki na inne departamenty rządowe.
Minister spraw wewnętrznych Shadow James Cleverly powiedział: „W budżecie nie było wzmianki o bezpieczeństwie granic, ale nie jest zaskakujące, gdy wydatki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych są obcinane i przekazywane do rosnących budżetów samorządów lokalnych i opieki społecznej, aby pokryć opłatę za amnestię azylową Partii Pracy.
„Od czasu objęcia urzędu przez Partię Pracy przypłynęło ponad 16 000 małych łodzi, ponowne otwarcie hoteli dla azylantów w całym kraju i nic poza białą flagą i czekiem in blanco, aby sobie z tym poradzić”.
Ministerstwo Skarbu oświadczyło: „Podejmujemy dodatkowe działania od czasu anulowania partnerstwa w sprawie migracji i rozwoju gospodarczego z Rwandą, które według prognoz przyniesie 2,2 miliarda funtów oszczędności w latach 2024–25 i 2025–26 poprzez zmniejszenie zaległości w azylu.
„W porównaniu z poprzednią trajektorią wydatków stanowi to łączne oszczędności w wysokości ponad 4 miliardów funtów na azylu w ciągu dwóch lat”.
Źródło Partii Pracy podało: „Zaledwie kilka miesięcy temu odziedziczyliśmy od torysów całkowicie nieudany system imigracyjny. Łącznie z wydatkami ponad 700 milionów funtów na Rwandę i sztuczkami, które nie zadziałały. Pracujemy nad nadrobieniem zaległości, które pozostawili. za sobą po latach nierobienia niczego.”
Biuro ds. Odpowiedzialności Budżetowej podało, że w przyszłym roku spadną wydatki w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, Departamencie Kultury, Mediów i Sportu, Środowiska, Żywności i Spraw Wiejskich, Urzędzie Skarbowym i Ceł, Ministerstwie Skarbu i Urzędzie Rady Ministrów.
Odnosząc się do ogólnych planów wydatków rządu, Ministerstwo Skarbu stwierdziło: „Rząd ustalił dla departamentów cel w zakresie produktywności, wydajności i oszczędności na przyszły rok na poziomie 2%. Dzięki temu poszczególne działy skupią się na dostarczaniu tego, co najważniejsze”.
Kanclerz Rachel Reeves powiedziała w Izbie Gmin: „Codzienne wydatki, począwszy od roku 2024–25, wzrosną realnie o 1,5%, a całkowite wydatki ministerstw, w tym wydatki kapitałowe, wzrosną realnie o 1,7%.
„Podczas wyborów obiecaliśmy, że nie będzie powrotu do polityki oszczędnościowej. Dziś wywiązujemy się z tej obietnicy.
„Ale biorąc pod uwagę skalę wyzwań stojących przed naszymi usługami publicznymi, oznacza to, że w kolejnej fazie przeglądu wydatków nadal będą dokonywane trudne wybory. Tak jak nie możemy opodatkowywać i wydawać pieniędzy na dobrobyt, ani też nie możemy po prostu wydawać pieniędzy na lepsze usługi publiczne.
„Zapewnimy zatem nowe podejście do reformy usług publicznych, wykorzystując technologię do poprawy usług publicznych i przyjmując podejście zerowe, aby pieniądze podatników były wydawane tak efektywnie, jak to możliwe. i abyśmy skupili się na realizacji naszych kluczowych priorytetów.”
Reeves ujawnił, że szefowie obrony otrzymają dodatkowe 3 miliardy funtów, ale uchylił się od wezwań do zwiększenia wydatków do 2,5% PKB.
Kanclerz upierał się, że „nie ma ważniejszego zadania dla rządu” i potwierdził zwiększenie środków w obliczu obaw, czy wojsko będzie w stanie wygrać wojnę.
Przyznała jednak, że „wyznaczymy ścieżkę wydatkowania 2,5% PKB na obronność podczas przyszłego wydarzenia fiskalnego”.
Eksperci obawiają się, że niezaangażowanie się w tę liczbę może doprowadzić do cięć w liczebności żołnierzy i wyposażeniu.
Utrudni także próby uzupełnienia wyczerpanych zapasów amunicji w Wielkiej Brytanii.
Pani Reeves powiedziała: „Nie ma ważniejszego zadania dla rządu niż zapewnienie bezpieczeństwa naszemu krajowi, dlatego przeprowadzamy strategiczny przegląd obronny, który ma zostać opublikowany w przyszłym roku. Jak określono w naszym manifeście, podczas przyszłego wydarzenia budżetowego wyznaczymy ścieżkę wydatkowania 2,5% PKB na obronność.
„Dzisiaj ogłaszam całkowite zwiększenie budżetu Ministerstwa Obrony w przyszłym roku o 2,9 miliarda funtów, co zapewni Wielkiej Brytanii wygodne przekroczenie naszych zobowiązań w ramach NATO i zapewni Ukrainie gwarantowane wsparcie wojskowe w wysokości 3 miliardów funtów rocznie, tak długo, jak będzie to konieczne”.
Za poprzedniego rządu konserwatystów liczebność żołnierzy zmniejszono do najmniejszego poziomu od czasów napoleońskich, w związku z czym armia brytyjska została zmniejszona z 10 000 do 72 500.
Mniej niż połowa okrętów eskortowych Królewskiej Marynarki Wojennej – niszczyciele typu 45 i fregaty typu 23 – jest obecnie rozmieszczonych lub można je natychmiast rozmieścić.
Według Defense Journal tylko dwa z sześciu niszczycieli Typ 45 – HMS Duncan i HMS Dauntless – są obecnie aktywne.
Pięć z dziewięciu fregat Typ 23 jest w operacji. Obie klasy statków mają zostać zastąpione odpowiednikami typu 31 i 26.
Według dziennika Defense Journal dostępność Typu 45 wzrosła o 17 procent, a Typu 23 o 26 procent.
Komisja ds. stosunków międzynarodowych i obrony Izby Lordów ostrzegła, że cywile muszą być gotowi do walki, ponieważ brytyjska armia jest zbyt mała.