Nowy szef brytyjskiego długu widzi gotowy apetyt na większą emisję obligacji

LONDYN, – Brytyjski rynek obligacji skarbowych jest dobrze przygotowany do wchłonięcia wyższej emisji długu potrzebnej do sfinansowania planów budżetowych nowego rządu laburzystów, powiedział w środę agencji Reuters szef krajowej agencji ds. długu.

Brytyjskie Biuro Zarządzania Długiem skorygowało swoje plany emisji obligacji na ten rok finansowy o 19,2 miliarda funtów do 296,9 miliarda funtów, czyli o odrobinę więcej niż 294 miliardy funtów oczekiwane w ankiecie Reutersa przeprowadzonej wśród handlarzy złotem.

„Rynek złota ma bardzo dobre doświadczenia, także w tym roku, w dostosowywaniu się do zmian w podaży złota. Oczekujemy, że ta rewizja zakresu obowiązków zostanie płynnie wchłonięta przez rynek” – powiedziała dyrektor generalna DMO Jessica Pulay.

Emisja w tym roku jest na dobrej drodze, aby być drugą najwyższą w historii, ustępując jedynie emisji w roku 2020/21 podczas pandemii Covid-19.

Pulay objął najwyższe stanowisko w DMO w lipcu, zastępując Roberta Steemana, który spędził 21 lat na czele agencji.

W środowym budżecie – pierwszym opracowanym przez minister finansów Rachel Reeves – określono plany wzrostu rocznych wydatków rządowych o 70 miliardów funtów rocznie w ciągu pięciu lat, z czego tylko 36 miliardów funtów zostanie objętych wyższymi podatkami.

Prognozy budżetowi szacują, że w ciągu najbliższych czterech lat DMO będzie musiało pozyskać 1,063 biliona funtów długu – o 120 miliardów funtów więcej niż przewidywano w momencie ustalania marcowego budżetu.

Po początkowym wzroście podczas przemówienia Reevesa dotyczącego budżetu, ceny złota następnie spadły, gdy stała się jasna skala zadłużenia.

Pomimo późniejszych ruchów cenowych Pulay stwierdziła, że ​​ogólnie rzecz biorąc, jej zdaniem rynek obligacji skarbowych zareagował „całkiem pozytywnie” na zmienione plany emisji DMO.

W tym roku finansowym największy wzrost nastąpi w przypadku długoterminowych obligacji o terminie zapadalności przekraczającym 15 lat, a emisja wzrośnie do 59,2 miliarda funtów z 50 miliardów funtów w momencie ostatniej aktualizacji planów emisji w kwietniu.

„Powód, dla którego ogłosiliśmy niewielki wzrost pozycji długich… odzwierciedla dobre wyniki długoterminowego programu, jak dotąd w tym roku” – stwierdziła.

Jej zdaniem inwestorzy byli bardziej skłonni do zakupu większej liczby tych obligacji w ramach konsorcjów i po regularnych aukcjach DMO niż miało to miejsce w przypadku krótszych terminów zapadalności.

Zapytany, czy zwiększona emisja obligacji prawdopodobnie spowoduje wzrost kosztów finansowania zewnętrznego, Pulay odpowiedział, że trudno spekulować.

„Uważam jednak, że musimy wziąć pod uwagę dobre wyniki, jakie zaobserwowaliśmy na naszych aukcjach, a nawet w naszych dotychczasowych konsorcjach, jako wskaźnik wysokiego poziomu popytu, jaki istnieje obecnie na loszki” – stwierdziła.

Ten artykuł został wygenerowany na podstawie automatycznego źródła informacji agencji informacyjnej, bez modyfikacji tekstu.