Liderzy biznesu wściekli się na Rachel Reeves i Partię Pracy za „chowanie się za nimi”, gdy podwyższały podatki do rekordowego poziomu.
Kanclerz został ostrzeżony, że nalot 25 miliardów funtów na składki na ubezpieczenie społeczne zmusi pracodawców do redukcji personelu i zamknięcia części swoich firm.
Partia Pracy zobowiązała się nie zwiększać podatku dochodowego, ubezpieczenia społecznego ani podatku VAT.
Jednak lider biznesowy w Guildford powiedział głównemu sekretarzowi skarbu Darrenowi Jonesowi w tury pytań BBC: „Zatrudniam 60 osób i obiecałeś im, że nie będziecie nakładać na nich podatków.
„Zrzuciłeś je na mnie, co stawia mnie w sytuacji podejmowania bardzo trudnych decyzji i uczyniłeś ze mnie złoczyńcę w tym filmie.
„Jak mogłeś ukryć się za właścicielami firm w tym kraju i zrobić to nam, obiecując jednocześnie wyborcom, że nie zamierzasz podnosić podatków?”
Przedsiębiorca Sir Tom Hunter, najbardziej znany z założenia działu Sports, powiedział panelowi: „Nie ma na świecie gospodarki, która kiedykolwiek opodatkowała swój wzrost gospodarczy.
„Mam znajomego, który ma firmę składającą się z 30 punktów sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii i osiąga obroty około 40 milionów funtów.
„Ale w Irlandii obniżenie progu i podniesienie stawki będzie ich kosztować pół miliona, a nowa płaca wystarczająca na utrzymanie będzie kosztować około 800 000 funtów. Zatem jego zysk wyniesie 1,3 miliona funtów.
„Więc co on robi? Powiedział, że trzy z moich oddziałów nie przynoszą obecnie zysków. Być może będę musiał je zamknąć.
„Oznacza to, że zwolni około 90 osób. Załóżmy, że połowa z nich znajdzie pracę gdzie indziej. To 45 osób, które nie płacą podatków, nie płacą składek na ubezpieczenie społeczne, a co gorsza, teraz proszą o świadczenia.
„A więc to nie jest wzrost”.
Inna pracodawczyni, Janet Garcia, powiedziała politykowi Partii Pracy: „Byłam nieco sparaliżowana brakiem pewności siebie i teraz muszę podejmować decyzje, czy część mojej siły roboczej zatrzymam w Wielkiej Brytanii, czy nie”.
Pani Reeves przyznała, że jej decyzja o podniesieniu składek na ubezpieczenie społeczne dla pracodawców może wpłynąć na wzrost wynagrodzeń pracowników sektora prywatnego, ponieważ firmy będą chciały przerzucić koszty podwyżki podatków.
Główną podwyżką podatków była zmiana o 25,7 miliarda funtów w kartach ubezpieczeniowych pracodawców, chociaż faktyczna kwota pieniędzy zebranych dla skarbu wyniesie około 16,1 miliarda funtów do roku 2029/30, ponieważ firmy ograniczają podwyżki płac, skracają godziny pracy i zmniejszają zyski, podczas gdy pracodawcy z sektora publicznego uzyskać rekompensatę w swoich budżetach za tę zmianę.
Eksperci ekonomii nazwali tę podwyżkę „podatkiem nałożonym na osoby pracujące”, który „z pewnością” znajdzie odzwierciedlenie w ich zarobkach.
Zapytana o konsekwencje tego posunięcia kanclerz powiedziała BBC: „Powiedziałem, że będzie to miało konsekwencje.
„Będzie to oznaczać, że przedsiębiorstwa będą musiały wchłonąć część tej kwoty w formie zysków, i prawdopodobnie oznacza to, że podwyżki płac mogą być nieco mniejsze, niż byłyby w innym przypadku”.
Wahania na rynku w związku z planem kanclerza dotyczącym masowego zaciągania pożyczek spowodowały wzrost kosztów długu publicznego.
Koszty pożyczek rządowych wzrosły w czwartkowe popołudnie, a rentowność obligacji osiągnęła najwyższy poziom od roku, podczas gdy rynki w dalszym ciągu trawiły gwałtowny wzrost zadłużenia w jesiennym budżecie Partii Pracy.
Rentowność – czyli stopa procentowa – 10-letnich obligacji rządowych, wskaźnik kosztu pożyczek państwowych, osiągnęła w czwartkowe popołudnie 4,568%, co stanowi najwyższy poziom od sierpnia 2023 r.
Rentowność brytyjskich obligacji rządowych, znanych również jako złoto, zmienia się odwrotnie do cen.
Ich wzrosty nastąpiły już w środę w następstwie jesiennego budżetu kanclerz Rachel Reeves.
Pani Reeves ogłosiła, że każdego roku będzie wydawać prawie 70 miliardów funtów dodatkowych wydatków, finansowanych z podwyżek podatków ukierunkowanych na biznes i dodatkowych pożyczek.
Biuro Odpowiedzialności Budżetowej (OBR) nazwało to „jednym z największych poluzowań fiskalnych spośród wszystkich wydarzeń fiskalnych ostatnich dziesięcioleci”.
Torysi twierdzili, że budżet wynosi dodatkowe 2237 funtów podatku rocznie dla przeciętnego pracującego gospodarstwa domowego.
Analiza wykazała, że w ciągu najbliższych pięciu lat oznaczałoby to łączny rachunek podatkowy w wysokości ponad 9700 funtów.
Pani Reeves broniła swoich reform, upierając się: „Ten budżet miał wymazać przeszłość po złym zarządzaniu i tuszowaniu działań poprzedniego rządu.
„Musiałem dokonać ważnych wyborów. Nie chcę nigdy więcej powtarzać takiego budżetu, ale było to konieczne, aby nasze finanse publiczne i nasze usługi publiczne osiągnęły stabilną trajektorię”.
Przyznała jednak, że podwyżki składek na ubezpieczenie społeczne będą miały wpływ na płace.
„Powiedziałam, że będzie to miało konsekwencje” – powiedziała.
„Będzie to oznaczać, że przedsiębiorstwa będą musiały zaabsorbować część tej kwoty w formie zysków, co prawdopodobnie oznacza, że podwyżki płac mogą być nieco mniejsze niż byłyby w przeciwnym razie.
„Ale ogólnie Biuro Odpowiedzialności Budżetowej prognozuje, że dochody gospodarstw domowych wzrosną w tej kadencji Parlamentu. To zupełnie inny świat niż poprzedni parlament, który był najgorszym parlamentem w historii pod względem poziomu życia”.
Koszty pożyczek rządowych osiągnęły najwyższy poziom od roku, podczas gdy funt spadł o jedną trzecią procenta w stosunku do dolara.
Ekonomiści ostrzegają, że po przyszłym roku rząd nadal będzie musiał zebrać aż do 9 miliardów funtów, aby uniknąć cięć wydatków na niechronione departamenty.
Chociaż wydatki codzienne mają szybko rosnąć, spowalniają z 2026 r. do 1,3%.