Książę Harry pojawił się dziś ponownie, aby przemawiać przed Komitetem Wojskowym NATO za pośrednictwem łącza wideo.
Książę Sussex można było zobaczyć siedzącego w swoim domu w Montecito w Kalifornii, gdy przemawiał do urzędników NATO i mówił o swojej roli w zaangażowaniu Invictus Games, organizacji charytatywnej wspierającej rannych, kontuzjowanych i chorych żołnierzy oraz weteranów.
Chociaż Harry nie był obecny na spotkaniu, które odbyło się w Nowym Jorku, jego organizację charytatywną reprezentowała delegacja, która uczestniczyła osobiście.
W delegacji znaleźli się Dominic Reid, dyrektor naczelny Invictus; Lord Allen, Kanclerz Rady Nadzorczej; oraz Richard Smith, zastępca dyrektora generalnego.
Przedstawiciele Invictus Games poinformowali Komitet Wojskowy o zakresie i rozwoju programu Invictus oraz postępach w poszerzaniu zakresu jego misji.
Jeśli nie widzisz ankiety powyżej, kliknij tutaj, aby zagłosować
Podczas gdy niektórzy fani rodziny królewskiej gromadzili się w mediach społecznościowych, aby chwalić księcia za jego wygląd, inni nie byli pod takim wrażeniem jego najnowszego posunięcia.
Jeden z użytkowników napisał na X: „Spójrzcie, jak nasz książę Harry rozmawia z NATO”.
Inny powiedział: „Książę Harry wykonuje tutaj poważną pracę z poważnymi ludźmi”.
Trzeci skomentował: „Wiem, że jest Brytyjczykiem, ale czy wolno mi nazywać go mężem stanu? Wykonuje prawdziwą pracę, która ma znaczenie. Po prostu jestem z niego dumny”.
Inni nie byli pod takim wrażeniem, a jeden z użytkowników skomentował: „To jest pieprzony żart. Jaki kraj reprezentuje Harry? Jakie doświadczenie i mądrość może zaoferować? Działaj lepiej. Świat śmieje się z @NATO”.
Orzeczenie to nadeszło po tym, jak na początku miesiąca książę Sussex odbył solową trasę koncertową promującą sprawy bliskie jego sercu.
Harry podróżował do Nowego Jorku, Londynu i Lesotho, podczas gdy jego żona Meghan Markle samodzielnie uczestniczyła w innych wydarzeniach zgodnych z jej zainteresowaniami.
Ale co myślisz? Czy książę Harry powinien zaangażować się w NATO? Zagłosuj w naszej ankiecie i dołącz do debaty w sekcji komentarzy poniżej.